Pogaduszki z przyjaciółmi, kawa na mieście i odpowiedzialność finansowa nie zawsze idą ze sobą w parze. A jednak. Abraham Lincoln powiedział, że gdyby miał osiem godzin na ścięcie drzewa, sześć z nich poświęciłby na ostrzenie siekiery. Dlatego rozmowy z odpowiednimi ludźmi, nie tylko te poważne, lecz także błahe, wcale nie muszą być stratą czasu. Prowokują do myślenia i motywują do działania.
Tomek, Agnieszka, Dagmara i Paweł znają się z różnych miejsc i różnych okresów życia. Mają zupełnie odmienne charaktery, osobowości i podejście do spraw finansowych. Każde z nich czuje, że znalazło się w przełomowym momencie życia. Niektórzy chcą coś zmienić, inni układają sobie życie tuż po znaczącej zmianie.
Dagmara i Paweł są niedługo po ślubie, ale nie przypominają typowej pary młodych nowożeńców. Oboje po przejściach, wspólnie wychowują córkę Dagmary z pierwszego małżeństwa. Otwierają kawiarnię, w której często odwiedzają ich przyjaciele – Tomek i Agnieszka, oboje bez partnerów życiowych, poszukujący, aspirujący, borykający się sami ze sobą.
Cała czwórka regularnie spotyka się na porannej kawie. Lubią ze sobą rozmawiać i zależy im na podtrzymywaniu przyjaźni. Jest jeszcze coś, co ich łączy. Interesują się finansami – w małej, osobistej skali. Są ciekawi, jaki wpływ mają pieniądze na ich życie i co mogą zrobić, żeby mieć ich więcej i lepiej nimi zarządzać. Stopniowo budują coś w rodzaju grupy wsparcia w finansowym rozwoju. Potrafią się wobec siebie otworzyć, rozmawiając o tak osobistych sprawach jak pieniądze. Każde z nich ma jednak swoje tajemnice…